Charakterystyczna kaligrafia Małgosi Małeckiej jest obecna na każdym, szanującym się blogu ślubnym – tym bardziej cieszymy się, że i u nas możecie zobaczyć ułamek tego, co tworzy ta niezwykle zdolna artystka. Małgosia projektuje papeterię ślubną, logotypy, elementy dekoracyjne, upominki i wiele, wiele innych. Współpracuje z zagrancznymi blogami i magazynami – między innymi z Radostiną Bossevą (79 ideas) czy You&Me Mag.

Autorzy zdjęć: Radostina Bosseva, Radek Berent, Sona Sedlicka / Inspired by Love, Joanna Dorszyk, Ania Kondraciuk, Štepán Vrzala
Dziś mam przyjemność pokazać jeden z najpiękniejszych ślubów jaki miałem przyjemność fotografować. Sam czekałem na niego z niecierpliwością. Piękna ceremonia pełna emocji, wspaniała kuchnia, włoskie wino i goście z całego świata. Gosia – Polka, Nick – Anglik. Na co dzień mieszkają w Dubaju, ale na miejsce swojej uroczystości wybrali wyjątkowy Pałac w Wojanowie. Ślub miał odbyć się na powietrzu: z pałacem, parkiem i jeziorem w tle. Niestety deszcz który pojawił się niespodziewanie zmusił ich do zmiany planów. Może to i dobrze, bo ceremonia odbyła się w równie pięknej sali. Zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć z tego lipcowego dnia.
Rafał Fronczek – www.sacalobra.pl






Cudownie wrzosowy projekt pokazała nam pracownia dekoratorka My Big Day, którą gościliśmy już u nas jakiś czas temu. Fiolety i odcienie lilli pięknie dopełniły kolory szmaragdowe i turkusowe. Eklektyczne i zaskakujące kompozycje kwiatowe współgrają ze sobą doskonale – brawa za odwagę. Z pozoru przypadkowy dobór roślin dał efekt zaskakujący i elegancki – aż chce się poczuć zapach unoszący się nad stołami. Jesteśmy pewni, że zarówno goście i Para Młoda czuli się w takim otoczeniu niezwykle i magicznie.
Dekoracje: Pracownia dekoratorska My Big Day
Zdjęcia: Natalia Fiedler http://nataliafiedler.tumblr.com/

Dekoracje: Pracownia dekoratorska My Big Day
Zdjęcia: Natalia Fiedler http://nataliafiedler.tumblr.com/
Zabawy w oczyszczalni ciąg dalszy – opis sesji znajdziecie tutaj.
Dla przypomnienia:
Para Młoda to Ula & Bartek.
Miejsce i catering: Stodoła Wszystkich Świętych zwana Oczyszczalnią,
Muzyka: DJ Mess
Fotografia: Kasia i Jacek Siwko 
Klip ślubny: Artur Romanik,
Tort weselny: Słodki Muffin,
Zaproszenia: Projekt Kartoteka,
Suknia ślubna: Atelier vie de château
Włosy: Kasia Woźniak (TEN Salon)
Oczy: Marta Szumigaj
Garnitur: Cafardini
Stylowa fryzura: Galeria Urody Wilanów











To nie pierwsze już przyjęcie w Oczyszczalni, które pokazujemu i z pewnością nie ostatnie. Tym razem przyjemność była podwójna, ponieważ zawsze z ochotą otwieramy pocztę, w której jest zapowiedź kolejnej sesji Jacka i Kasi Siwko. Trudno było wybierać zdjęcia, bo szkoda nie pokazać wszystkich, dlatego i tym razem reportaż dzielimy na dwie części. Dziś odcinek pierwszy – zapowiedź piknikowo-sielankowego wesela w kolorach bieli i indygo, a para Młoda to Ula & Bartek.
Miejsce i catering: Stodoła Wszystkich Świętych zwana Oczyszczalnią,
Muzyka: DJ Mess
Fotografia: Kasia i Jacek Siwko 🙂
Klip ślubny: Artur Romanik,
Tort weselny: Słodki Muffin,
Zaproszenia: Projekt Kartoteka,
Suknia ślubna: Atelier vie de château
Włosy: Kasia Woźniak (TEN Salon)
Oczy: Marta Szumigaj
Garnitur: Cafardini
Stylowa fryzura: Galeria Urody Wilanów

Ślub z motywem przewodnim – wiosna- to nic innego jak piękne pastelowe kolory, cudownie pachnące wiosenne kwiaty i pierwsze ciepłe promyki słońca. Taki był właśnie ślub Anety i Andrew. Para marzyła o ślubie wiosną w miejscu, gdzie zaproszeni goście poczują się jak w kwitnącym ogrodzie. Ceremonia zaślubin jak również przyjęcie odbyło się w zabytkowym pałacu pod Warszawą.

Na tarasie czekały na gości koce, szum fontanny w ogrodzie, altana, gdzie można było napić się herbaty i porozmawiać. Widok z tarasu był przepiękny, ponieważ w parku, który sąsiaduje z pałacem rozpoczęły kwitnienie magnolie.
Na sali to ja starałam się, aby goście poczuli i zobaczyli wiosnę. W różnorodnych buteleczkach i flakonikach ułożyłam małe bukiety. W dekoracjach przyjęcia zastosowałam kwiaty dostępne w sezonie wiosennym i były to: hiacynty, tulipany, narcyzy, frezje, mini gerbery, zawilce, jaskry, goździki, stokrotki i róże. Serwetki ułożyłam na talerzach i każdą przewiązałam szeroką wstążką.
Kolorami, które dominowały w kompozycjach były: biel, ecru, pastelowy róż i wszelkie jego odcienie, jasna zieleń oraz żółty. Bukiet Panny Młodej był mieszanką cudownie pachnących frezji, hiacyntów, delikatnego Chamelaucium oraz jaskrów i goździków.
Młoda Para przygotowała dla swoich gości małe upominki w postaci słoiczka z miodem oraz lizaka dla tych najmłodszych.

Wybór odpowiedniej pracowni florystycznej, czy kwiaciarni, która wykona dekoracje na twój ślub i wesele, to bardzo istotna kwestia, jeśli chcesz osiągnąć pożądany efekt. Swojej decyzji nie pozostawiaj na ostatnią chwilę. Zamówienia warto dokonać co najmniej kilka miesięcy przed ślubem, zwłaszcza jeśli chcesz zlecić wykonanie kompleksowej oprawy kwiatowej. Terminy u dobrych florystów są szybko rezerwowane, szczególnie w okresie od maja do września. Warto oszczędzić sobie stresu związanego z szukaniem wolnego florysty tuż przed ślubem.
Oto kilka podpowiedzi, które ułatwią ci podjęcie właściwej decyzji:
Poświęć trochę czasu, aby zapoznać się z ofertą pracowni florystycznych w twoim mieście. Możesz przecież to zrobić nawet nie wychodząc z domu (na to przyjdzie czas później 😉 ). Sprawdź portfolio umieszczone na stronie internetowej pracowni. Ono z pewnością sporo powie o zdolnościach i kompetencjach florystki. Jej wcześniejsze realizacje dadzą Ci również pewien pogląd o stylu w jakim pracuje, o jej fantazji i talencie oraz możliwościach.
Jeśli masz zamiar zamówić kompleksową oprawę kwiatową sprawdź, czy florystka wykonuje też dekoracje kościoła, sali, samochodu. Zamówienie wszystkich dekoracji w jednym miejscu pomoże stworzyć harmonijną całość, podkreślając atmosferę i klimat uroczystości.
Szukaj florystki z doświadczeniem – dzięki temu zaoszczędzisz sobie stresu związanego z niepowodzeniami debiutantki. Kwiaty to bardzo delikatna ‘materia’, praca z nimi, wbrew pozorom, wymaga sporej wiedzy i umiejętności. Oczywiście możesz trafić na utalentowaną nowicjuszkę, jednak doświadczenie jest tutaj nie do przecenienia. Doświadczona florystka będzie potrafiła dopasować kwiaty oraz formę kompozycji do całej stylizacji panny młodej, tak aby podkreślały jej urodę, współgrały z suknią i resztą dodatków. Dobierze formę aranżacji stołów do charakteru wnętrza. Podpowie jakie kwiaty są dostępne w momencie ślubu, co może być niezwykle istotne dla twojego budżetu. Użycie w dekoracjach kwiatów sezonowych może znacznie obniżyć ich koszty. A jeśli marzy ci się bukiet ślubny z peonii we wrześniu , będzie wiedziała jak je zdobyć 😉
Po wstępnym badani rynku przychodzi czas na spotkanie z wybraną florystką. Jeśli dysponujesz czasem możesz też umówić się na spotkanie w kilku firmach i porównać ich oferty. Na spotkanie weź ze sobą zdjęcia, które pomogą ci przedstawić swoją wizję i stylistykę ślubu, czy ulubione kolory. Florystka z pewnością spyta o fason i kolor wybranej sukni ślubnej, fryzurę, dodatki i ulubione kwiaty. Jeśli masz swój pomysł na dekoracje kwiatowe, spytaj florystkę o radę i opinię na ich temat. Jeśli nic jeszcze nie wybrałaś, poproś o jakieś propozycje. Warto dać szansę florystce rozwinąć swoją wyobraźnię, co w połączeniu z doświadczeniem zaowocuje świetnie dobranymi i wyjątkowymi aranżacjami.
Istotną kwestią jest oczywiście budżet. Poproś o wycenę ustalonych wcześniej dekoracji. Ustal warunki i koszty dostawy, wysokość zaliczki i termin płatności.
Na spotkaniu poproś też o informację na temat organizacji pracy pracowni, ilości osób pracujących nad zamówieniami. Spytaj ile zamówień realizuje pracownia w weekend ślubny. Dowiesz się dzięki temu ile czasu florysta jest w stanie poświęcić na twoje zamówienie – z pewnością, ostatnią rzeczą jaką byś chciała, to trafić na linię produkcyjną wytwarzającą identyczne bukiety i kompozycje dla wszystkich par młodych 😉
Jeśli zdecydujesz się już na konkretną florystkę, spisz z nią umowę. Powinien się w niej znaleźć dokładny opis zamawianych kompozycji oraz ich ceny. Jeśli zostawiasz florystce wolną rękę w doborze odpowiednich gatunków kwiatów i nie ustalacie konkretnych cen, określcie nieprzekraczalny budżet. W umowie powinny zostać zawarte również informacje odnośnie dostawy i płatności. Umieszczenie tych wszystkich szczegółów w umowie pozwoli na uniknięcie nieporozumień i rozczarowań.

Tekst & foto: Magdalena Kieloch-Gąska/ www.sunflower.waw.pl
Pamiętacie Patykwię? To florystyka przez duże F i dekoracje wykonane z niesamowitą fantazją i rozmachem. Dzisiejsza realizacja z gipsówką w roli głównej po raz kolejny to potwierdza. Od wiązanki po dekoracje kościoła i sali weselnej – gipsówka zawładnęła tym cudownym ślubem i weselem Eweliny i Michała w pałacu Małków. Zapraszamy.
fot. patykwia.pl
–
Ozdobne etykiety na alkohol
Mogą być eleganckie, zabawne lub z Twoim i przyszłego męża zdjęciem. O wszystkim zadecydujesz sama. O czym mowa? O samoprzylepnych etykietach na weselny alkohol. Inspiracji na oprawę uroczystości weselnej jest mnóstwo. Młodzi zwracają uwagę na każdy szczegół. Dziś sam wystrój Sali nie wystarczy. Ważne jest także to jak wygląda stół, co na nim się znajduje i jak wszelkie dodatki ze sobą współgrają.
Jednym z elementów dekoracyjnych jest sposób ozdobienia alkoholu weselnego. Najczęściej pary decydują się na winietki lub ubranka. Serwis Bottlabel.com proponuje jeszcze inne rozwiązanie – samoprzylepne etykiety na butelki. Do dyspozycji są gotowe wzory, które można swobodnie edytować w kreatorze dostępnym na stronie serwisu. Sklep umożliwia zamówienie etykiety ze zdjęciem, sentencją lub grafiką, która szczególnie jest bliska młodej parze.
Poniżej prezentujemy kilka inspiracji i zapraszamy do odwiedzin serwisu na www.bottlabel.com.

Pamiętacie czasy, kiedy o głębi uczucia świadczyły inicjały wyryte na drzewach i ławkach w parkach? Jeśli nie, to pora sobie przypomnieć, że kilka liter wygląda ładniej niż status na Facebooku.
Idealne rozwiązanie, jeśli macie ochotę na przedślubną sesję “save the date”, czyli zdjęcia informujące, że planujecie się pobrać i kiedy zamierzacie to zrobić. Świetny – jednocześnie zabawny i romantyczny – element sesji narzeczeńskich i ślubnych. Doskonały i bardzo użyteczny gadżet na wesele – może przypominać, kto jest tu najważniejszy;). To tylko kilka zastosowań, myślę, że jest ich znacznie więcej, a jedno ciekawsze od drugiego. Przedstawiam moje najnowsze, wszechstronne odkrycie – trójwymiarowe litery!
Każde wesele i zamieszanie okołoweselne kiedyś się kończy – zastosowania liter absolutnie nie. Można je powiesić lub postawić, w domu lub w biurze, tak, jak TUTAJ. Mogą to być Wasze imiona lub nazwisko, może to być też fragment Waszej ulubionej piosenki lub tekst, którym On poderwał ją (lub odwrotnie:)). Dla producentów takich liter, ograniczeniem może być tylko Wasza wyobraźnia, a ta jest – mam nadzieję – nieograniczona.


eforevent.pl
́Ślubne sesje zdjęciowe to coraz częściej ambitne i kreatywne projekty zrealizowane na bardzo wysokim poziomie. Wiele osób szuka inspiracji w zagranicznych wzorach, zapominając o tym, co ma do zaoferowania klasyczny polski dizajn.
Aby nasz sesja ślubna wyszła oryginalnie, nie koniecznie musimy korzystać z różnego typu zagranicznych symboli i oznaczeń. Klasyczne polskie wzory i hasła nie tylko atrakcyjnie wyglądają, ale również nadają unikalny kontekst nawiązujący do charakterystycznych cech naszego kraju.
Jednym z miejsc, w których można znaleźć tego typu rzeczy, jest sklep Spod Lady (www.spodlady.com). Marka ta oferuje całą masę atrakcyjnych wzorów, które idealnie sprawdzą się jako dekoracje użyte w ślubnej sesji bądź też jako wystrój samego wesela.
„Klienci często wykorzystują nasze produkty jako rekwizyty w swoich sesjach ślubnych. Niezwykle popularne są towary z naszą grafiką Mąż/Żona, w szczególności kubki barowe i drewniane magnesy. Ostatnio wpadły nam także w ręce zdjęcia, na których para młoda wykorzystała w zabawny sposób nasze stylizowane makatki”- mówi Jakub Kopczyński, pracownik Spod Lady.
„Przykładowo, jeżeli państwo młodzi chcą mieć zdjęcia „ z przymrużeniem oka”, hasło „Towar macany własnością macanta” z jednej z naszych tabliczek, daje ogromne pole do popisu przy stworzeniu zabawnej sytuacji, przyczyniając się do stworzenia niezapomnianych zdjęć”
Spod Lady wytwarza produkty o polskim kontekście kulturowym w klimacie nostalgicznym lub śmiesznym pod własną marką. Działanie firmy głównie obraca się w segmencie prezentowym oraz wyposażenia wnętrz.


Fot: fabrykakreatywna.pl, spodlady.com
Groszek pachnący – jak sama nazwa wskazuje, pachnie przepięknie i jest roślinką niezwykle delikatną i subtelną. A fakt, że występuje w tak wielu odmianach – szczególnie pastelowych – sprawia, że nadaje się doskonale do bukietu Panny Młodej. Należy pamiętać jednak, że taki bukiecik do samej ceremonii powinien zostać w wodzie, bo groszek szybko więdnie. Bardzo ładnie komponuje się z innymi delikatnymi kwiatuszkami, a jego oryginalny kształt może posłużyć za motyw przewodni na zaproszeniach i winietkach.

Współpraca pracowni Nakokarde i Agencji Dekoratorskiej My Big Day zakończyła się wielkim sukcesem, a jej owocem było cudownie udekorowane miejsce na ślub i przyjęcie weselne Marty i Piotra. Para Młoda miała ogromny wkład w efekt końcowy i już pół roku przed ślubem zaczęła kupować i przygotowywać krzesła do namiotu, zbijać ścianki, budować bar, konstruować sznury z żarówek czy sprzątać stodołę. Ponownie pierwsze skrzypce zagrały detale: małe buteleczki na kwiaty, drewniane skrzynie, rattanowe fotele w ogrodzie, jest nawet baldachim pod drzewem, plan dnia wypisany na tablicy zbitej z desek i wiele, wiele innych. Koniec pisania – oglądajcie i podziwiajcie!









Dziś inspiracja dla moli książkowych, okularnic i okularników – sesja zdjęciowa z książkami. Soczyste kolory zieleni, granatu i ciepłej żółci dominują wśród stylowych okładek starych książek i elementów stroju Państwa Młodych i ich świty. Naszym zdecydowanym faworytem jeśli chodzi o detale jest piętrowy tort przewiązany muchą z denimu – stylowo i z przymrużeniem oka. Drodzy fotografowie i nowożeńcy – może niedługo będziemy mogli podzielić się książkową sesją z naszego rodzimego podwórka – a może ktoś z Was już popełnił takową – jeśli tak bardzo chętnie ją zobaczymy i oczywiście pokażemy u nas.




Fot:www.stylemepretty.com/Jeff Loves Jessica/
Tiffany & Co strzeże swojego błękitu jak oka w głowie, barwa została nawet zastrzeżona znakiem towarowym. Nic dziwnego – kolor jest piękny i wprost wymarzony jako inspiracja dla ślubnego motywu przewodniego. Tiffany blue po raz pierwszy pojawił się w 1845 roku na okładce książki wydanej przez firmę i od tego czasu jest nieodłącznym elementem kampanii promocyjnych.


Zaproszenia i winietki są dostępne w naszym STUDIO >>>

Muszka i butonierka są dostępne w naszym STUDIO >>>

http://cakesdecor.com, pinterest.com, Picsity.com, http://bobbetteandbelle.com, http://catchmyparty.com, http://mylusciouslife.com, http://dustjacketattic.blogspot.no/, www.sprinklebakes.com, http://yoheidesign.com, fabtuts.com, http://www.stylemepretty.com, http://zsazsabellagio.blogspot.com, http://aisle-candy.com, http://www.etsy.com/shop/BelleBlooms, http://www.bhg.com, ideebeaauty.it, http://coquetdodatki.blogspot.com/